Wygrzebałam się nareszcie z łózka. Mam wrażenie, że przez te wszystkie dni tyle mnie ominęło...
zima za oknem znowu przestała być zimą a tak liczyłam, że będę mogła się nią nacieszyć i ulepić
upragnionego bałwana.
No cóż... wszystko znowu płynie...
...myśl o bałwanie odpłynęła...chyba jednak na dobre przyjdzie mi przywyknąć do zimy bez jego obecności. Jednak nie mogę się pogodzić z brakiem słońca...brakuję mi go nad wyraz...a więc szukam jego substytutów...
Zaprosiłam ją....Różę Śnieżną...łączącą w sobie dwie moje tęsknoty : biel i delikatną żółć kojarzącą się ze słońcem...
Zdecydowanie to Królowa Zimy, kochające niskie temperatury...chwilę nacieszę się nią we wnętrzu i na dobre zagości w ogrodzie.
Urocza kokietka, prawda?
Nie potrzebuje szumu i blasku...gdy ją widzę po prostu się uśmiecham...
Czy to nie jest trochę tak gdy o czymś intensywnie myślimy to to "coś" pojawia się niespodziewanie obok Nas?
Odnoszę wrażenie, że tak właśnie jest...wywołałam upragnione SŁOŃCE...a więc lecę łapać każdy najmniejszy promień a Was zostawiam z nią....Damą na moich włościach ;-)
Pamiętajcie... człowiek potrafi marzyć a więc i potrafi spełniać marzenia ♥
Agnieszka
Agnieszka
Aga mam nadzieję, że już czujesz się lepiej i zdrówko wraca?
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zawsze przepiękne, nie mogę się na nie napatrzeć....
Pozdrawiam Agness :)
Witam serdecznie :-) jakże w innej przestrzeni a jednak razem.
UsuńZdecydowanie lepiej się czuję, wygrałam tą maleńką wojnę.
Dziękuję za ciepłe słowa...i ślę buziaki.
A.
To dobrze, że już lepiej...Lubię ciemierniki, a ten na zdjęciach wyjątkowej urody! No, ale w takiej oprawie nie mogło być inaczej. Iwona majowa
OdpowiedzUsuńIwonko dziękuję, że jesteś...chciało by się rzec starzy, dobrzy przyjaciele o których nigdy się nie zapomina.
UsuńWygrzebałam się...dostałam wiatru w skrzydła i czuję, że znowu mogę góry przenosić.
Ciemierniki uwielbiam...jednakże w moim ogrodzie trochę kapryszą. Postanowiłam się nimi nacieszyć w innym wydaniu.
Całuję
A.
Cień lub półcień i lubią podsypanie wapnem.
UsuńIwona majowa
Właśnie one lubią wapno...a ja nie wiem czemu zawsze komponuję je z iglakami.
UsuńBłąd, muszę nad tym popracować ;-)
Agnieszko, sprawdź wiadomości na swoim profilu na fb folder "Inne". Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMoniś jakże mi miło, że mnie odnalazłaś :)
Usuń